Podczas ostatniego Dnia dewelopera platformy Microsoft 365 wiele się mówiło o tym, jak futurystyczny system operacyjny firmy będzie działał na urządzeniach z dwoma ekranami. Okazało się, że aktualizacje systemu Windows 10X będą superszybkie, a ich ukończenie zajmie mniej niż 90 sekund.
Jak Microsoft to robi
Windows 10X ma doskonałą architekturę, która ułatwia płynny i szybki proces aktualizacji. Aktualizacje systemu Windows 10, które są o wiele za wolne, są dostarczane inaczej.
Według Microsoftu separacja ma tutaj zasadnicze znaczenie. Dlatego nadchodzący system operacyjny umieszcza aplikacje, sterowniki i pliki systemowe w osobnych kontenerach. W związku z tym system Windows 10X ma wysoki poziom autonomii, który chroni jego pliki i dane przed zakłóceniami zewnętrznymi.
Podobnie system operacyjny obsługuje kontener Win32, który również ma rozsądny poziom niezależności. Ponieważ „system operacyjny w systemie operacyjnym” ma własne jądro, może „uruchamiać” rzeczy wewnętrznie bez ingerencji z zewnątrz, z wyjątkiem przechwytywania / wysyłania danych lub uzyskiwania dostępu do zasobów sprzętowych systemu.
Oddzielenie aplikacji i danych od systemu operacyjnego hosta umożliwia aktualizację w tle, a ponowne uruchomienie urządzenia kończy przejście na najnowszą wersję systemu Windows 10X. Firma Microsoft opisuje ten nowy system dostarczania aktualizacji jako „nieinwazyjny”.
Czy więc nieszczęścia związane z aktualizacją systemu Windows w końcu dobiegają końca?
Tradycyjne aktualizacje systemu Windows wymagają czasu i tak, 90 sekund w przypadku systemu Windows 10X to ogromna, mile widziana poprawa. Jednak czas pobierania nie jest prawdziwym powodem, dla którego czasami wahasz się przed uzyskaniem najnowszych ulepszeń systemu Windows 10, nawet jeśli mają one na celu rozwiązanie krytycznego problemu.
Ostatnio wydaje się, że każda aktualizacja systemu Windows 10 dostarczana przez firmę Microsoft pozostawia po sobie ślad skarg użytkowników, od nieoczekiwanych ponownych uruchomień po brakujące funkcje / funkcje systemu operacyjnego. Czy konteneryzacja mogłaby rozwiązać takie problemy w systemie Windows 10X lub nawet w systemie Windows 10?
To zależy. Na początek Microsoft obiecał tylko, że aktualizacje Windows 10X będą szybkie. Nie gwarantuje to, że takie zmiany systemu operacyjnego zawsze będą doskonałe.
Po drugie, jest to wadliwy system dostarczania, który powoduje, że niektóre aktualizacje systemu Windows kończą się niepowodzeniem lub same aktualizacje są z natury wadliwe?
Umieszczenie aplikacji na osobnej partycji lub kontenerze z plików systemowych zmienia sposób, w jaki firma Microsoft dostarcza aktualizacje systemu operacyjnego. Jednak doskonała technika dostarczania z pewnością nie naprawi aktualizacji, której kod jest z natury wadliwy.