Shadow Warrior 2 został właśnie wydany na Xbox One i Windows i nie obsługuje Denuvo ani żadnej innej formy DRM. Brak ochrony Denuvo zaintrygował graczy, którzy próbowali przekonać twórcę gry do dodania tej funkcji i zapobiegania piractwu gry.
KriS, jeden z twórców gry, aktywnie zaangażowany w wątki dyskusyjne Shadow Warrior 2 na Steamie, wyjaśnił, że dla firmy najważniejsze jest doświadczenie użytkownika. Dodanie obsługi Denuvo ograniczyłoby to doświadczenie, czego twórcy nie chcieli zrobić.
Nie wspieramy piractwa, ale obecnie nie ma dobrego sposobu na powstrzymanie go bez ranienia naszych klientów. Denuvo oznacza, że musielibyśmy wydawać pieniądze na zrobienie gorszej wersji dla naszych legalnych klientów. To jak ten ekran ostrzegawczy FBI w legalnych filmach.
Fani Shadow Warrior 2 pochwalili decyzję dewelopera, a nawet zaatakowali użytkownika, który jako pierwszy zasugerował wdrożenie Denuvo, z ogólnym konsensusem wśród fanów Shadow Warrior 2, że osoba ta była w rzeczywistości reprezentantem.
Wspaniale jest widzieć firmę w 100% pro-konsumenta. Mają już moje pieniądze na Shadow Warrior 2.
Jeśli chodzi o piractwo, ludzie, którzy naprawdę chcą piratować, zawsze znajdą na to sposób i deweloper niewiele może z tym zrobić. Ponadto narzędzia antypirackie są drogie i mogą zaszkodzić stosunkom między twórcami gier a konsumentami.
Biorąc to pod uwagę, twórcy Shadow Warrior 2 podjęli właściwą decyzję, woląc skupić swoją uwagę na jak najlepszym zapewnieniu komfortu użytkowania. Sądząc po funkcjach, które oferuje, gra obiecuje zapewnić niezapomniane wrażenia z gry.
Czy planujesz kupić Shadow Warrior 2, gdy będzie dostępny??