Friendoffriends
Peter Molyneux to jedna z najbardziej znanych osobistości w historii gier komputerowych, szczególnie uznana za twórców gier God: Dungeon Keeper, Populous, Black & White, ale także serii Fable. Wyjawia kilka interesujących spostrzeżeń ze swojego okresu podczas pracy w firmie Microsoft.
Dla wielu praca w firmie Microsoft to spełnienie marzeń lub świetna okazja do kariery. Ale nie dla Petera Molyneux, legendarnego twórcy gier God. Molyneux dołączył do Microsoft po tym, jak firma, którą założył w sierpniu 1997 r. - Lionhead Studios, została przejęta przez Microsoft Game Studios w kwietniu 2006 r. Po stworzeniu serii Fable, Molyneux ogłosił w marcu 2012 r., Że opuści Lionhead i Microsoft, aby założyć kolejną firmę. - 22 Puszki.
Przeczytaj także: Pirackie oprogramowanie ze złośliwym oprogramowaniem będzie kosztować firmy 500 miliardów dolarów w 2014 roku
Teraz, wraz z byłym dyrektorem technicznym Lionhead Studios, Timem Rance, Molyneux jest zajęty budowaniem kolejnej gry God, która będzie się po prostu nazywać Godus. Podczas niedawnego wywiadu były pracownik Microsoftu podzielił się kilkoma interesującymi szczegółami dotyczącymi czasu, w którym pracował w Redmond. Mówi, że Microsoft to „wielki supertankowiec bezpieczeństwa”I że praca tam jest„jak przyjmowanie leków przeciwdepresyjnych„. Oto fragment jego wywiadu:
Odszedłem z Microsoftu, ponieważ myślę, że kiedy masz zdolność bycia kreatywną osobą, musisz traktować to poważnie i musisz się naciskać. A forsowanie się jest o wiele łatwiejsze, jeśli jesteś na tratwie ratunkowej, która ma dużą dziurę z boku, i myślę, że to właśnie jest indie. Desperacko wiosłujesz, aby dostać się tam, gdzie chcesz, ale też uciekasz. Natomiast jeśli jesteś w wielkim supertankowcu bezpieczeństwa, jakim był Microsoft, to bezpieczeństwo jest jak środek znieczulający. To tak, jakby brać leki przeciwdepresyjne. Świat wydaje się po prostu zbyt wygodny.
W innej recenzji powiedział też, że praca teraz dla Microsoftu byłaby „okropnym doświadczeniem”:
Osobiście, gdybym nadal pracował w firmie Microsoft, dokonałbym samookaleczenia. To byłoby straszne przeżycie. Czuję się teraz, jakbym wrócił do branży, która jest naprawdę fascynująca i cudowna, i mogę powiedzieć szalone rzeczy, takie jak: `` stwórzmy grę, która połączy razem 70 milionów ludzi!
Więc Molyneux zarzuca Microsoftowi, że utrudnia kreatywność, ale nie tylko on narzeka na pracę dla Microsoftu. Były dyrektor firmy Microsoft, Joachim Kempin, powiedział, że Ballmer zwykł przynosić kij baseballowy na spotkania, aby „wysłać sygnał”:
Steve czasami chodzi korytarzami, odbijając piłkę do koszykówki. A jeśli ma naprawdę dobry dzień, wymachuje kijem baseballowym. Myślisz, że to wysyła sygnał? Czasami przynosi go ze sobą do sali konferencyjnej. Czy to jest symboliczne? Może. Nie wiem Nigdy bym tego nie zrobiła. Dla mnie to nie jest właściwa wiadomość. Mężczyzna ma nerwową energię i tak się jej pozbywa. Czy słyszałem go krzyczącego? Tak, mam
Zaledwie kilka dni temu informowaliśmy, że inny były pracownik Microsoftu ujawnił wczesne wersje Windows 8, ponieważ otrzymał złą ocenę wydajności. Chociaż niekoniecznie jest to powiązane, pokazuje, jak duży nacisk kładzie się na barki pracowników. Miejmy nadzieję, że wraz z nowym CEO, który ma ogłosić wspaniałe rzeczy na konferencji BUILD 2014, wszystko się zmieni.
