W zeszłym roku Microsoft przedstawił Surface Hub, rewolucyjne narzędzie konferencyjne oparte na systemie Windows 10. I chociaż Surface Hub oferuje wszystko, co potrzebne do nowoczesnego spotkania biznesowego lub konferencji, jest dostępny w bardzo wysokich cenach: 8 999 USD za urządzenie 55-calowe i 21 999 USD za 84-calowe urządzenie.
Oczywiście te ceny powodują, że nie każdą firmę czy biznes stać na zakup choćby jednego urządzenia. Dlatego firma Microsoft współpracowała z producentami sprzętu, aby dostarczać tańsze rozwiązania konferencyjne, które zachowują swoją skuteczność dla firm, które nie chcą lub nie mogą zapłacić za Surface Hub..
Microsoft wprowadza Project Rigel
Aby zrealizować swój plan dostarczania firmom tańszych rozwiązań do konferencji biznesowych, Microsoft wprowadził Project Rigel. Celem Project Rigel jest pomoc firmom w organizowaniu wideokonferencji i spotkań z prawie każdym projektorem i wyświetlaczem. Project Rigel będzie obsługiwany przez Skype for Business, więc komunikacja między uczestnikami będzie łatwa.
Microsoft ogłosił również, że będzie współpracował z Logitech i Polycom w celu dostarczenia odpowiedniego sprzętu kompatybilnego z Project Rigel. Logitech powiedział również, że pracuje nad inteligentną stacją dokującą, która połączy wszystkie urządzenia razem. Ponadto firma Polycom pracuje nad nowym systemem wideokonferencyjnym do współpracy ze Skype for Business.
Ponadto Microsoft pracuje również nad nową usługą, która umożliwi zarówno systemom Polycom, jak i Logitech łączenie się ze Skype for Business za pośrednictwem chmury. Project Rigel będzie miał również pełną integrację z Office 365, którą Microsoft od wczoraj zapewnia kompatybilność ze Skype.
Oprócz tych wszystkich funkcji firma Microsoft obiecała również, że w maju udostępni funkcję połączeń PSTN Skype for Business poza Stanami Zjednoczonymi. Ta funkcja zostanie najpierw zaoferowana klientom w USA, którzy będą mogli zarejestrować się do testów beta.
Od czasu wprowadzenia systemu Windows 10 firma Microsoft przedstawiła kilka nowych projektów związanych ze sprzętem i oprogramowaniem. Wygląda na to, że firma chce, aby Windows 10 był kompatybilny z produktami i usługami innych firm, ale także z niektórymi własnymi usługami, aby Windows 10 był wszechmocnym systemem operacyjnym. Jeśli będą dalej podążać tą drogą, użytkownicy nie będą musieli używać niczego innego.