Firma Microsoft niedawno wprowadziła nowego menedżera listy rzeczy do zrobienia, Microsoft To-Do. Chociaż jest dostępne na innych platformach, głównym celem tego narzędzia jest zapewnienie natywnego menedżera zadań dla użytkowników systemu Windows 10. Wygląda jednak na to, że użytkownicy nie są tak zadowoleni z nowego rozwiązania, ponieważ wolą trzymać się bardziej popularnych opcji, takich jak Evernote of Wunderlist.
Ponieważ Microsoft To-Do był początkowo dostępny w wersji Beta, wiele osób próbowało go wypróbować, nie wiedząc, co tak naprawdę ma do zaoferowania. Z tego powodu wielu użytkowników chce wyłączyć lub usunąć to narzędzie i nadal używać poprzedniego menedżera listy rzeczy do zrobienia. Ale pozostawienie Microsoft To-Do nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać.
W tym artykule pokażemy, jak wyłączyć Microsoft To-Do, na wypadek, gdybyś nie był zachwycony tym narzędziem.
Jak wyłączyć menedżera zadań Microsoft To-Do
Pierwszym krokiem jest oczywiście usunięcie aplikacji Microsoft To-Do z komputera. Nie potrzebujesz do tego żadnych specjalnych instrukcji, po prostu otwórz menu Start, znajdź Microsoft To-Do, kliknij je prawym przyciskiem myszy i wybierz Odinstaluj.
Jednak chciałbyś również wyłączyć konto Microsoft To-Do, co jest nieco skomplikowane.
W rzeczywistości nie można trwale usunąć konta Microsoft To-Do, ale można je wyłączyć. Może to być naprawdę dobre, ponieważ zawsze możesz wrócić do produktu, jeśli zmienisz zdanie lub w przypadku, gdy Microsoft ulepszy go dzięki dalszym aktualizacjom.
Oto dokładnie, co musisz zrobić, aby wyłączyć konto Microsoft To-Do:
- Przejdź do swojego konta Microsoft, możesz uzyskać do niego dostęp za pomocą tego łącza
- Znajdź Microsoft To-Do na liście kont, kliknij je i wybierz Edytować
- Teraz po prostu kliknij Usuń te uprawnienia, a wyciszysz swoje konto Microsoft To-Do
Oczywiście, jeśli chcesz wrócić do korzystania z Microsoft To-Do, zawsze możesz wykonać powyższe kroki i ponownie uzyskać uprawnienia do swojego konta Microsoft To-Do.
Co myślisz o aplikacji Microsoft To-Do? Czy kiedykolwiek rozważysz powrót do niego? Dajcie nam znać w komentarzach poniżej.